Strona 1 z 1

Bomba atomowa

PostNapisane: 2007-12-10, 17:52:13
przez hitman1986
Każdy chyba wie, co to jest bomba atomowa. Lecz nie każdy już zna sposób, w jaki do wybuchu dochodzi:
Wikipedia napisał(a):Bomba atomowa

Efekt grzyba podczas próbnego wybuchu bomby atomowej na Poligonie Nevada.Bomba atomowa czerpie swoją energię z reakcji rozszczepienia ciężkich jąder atomowych (np. uranu lub plutonu) na lżejsze pod wpływem bombardowania neutronami. Rozpadające się jądra emitują kolejne neutrony, które bombardują inne jądra, wywołując reakcję łańcuchową.

Nazwa bomba atomowa może być myląca, gdyż konwencjonalne chemiczne materiały wybuchowe czerpią swą energię z wiązań atomowych a inne rodzaje broni nuklearnej są nie mniej atomowe.

Zasada działania bomby atomowej polega na wytworzeniu/przekroczeniu w jak najkrótszym czasie masy krytycznej ładunku jądrowego. Przekroczenie masy krytycznej uzyskuje się poprzez połączenie kilku porcji materiału rozszczepialnego lub zapadnięcie materiału uformowanego w powłokę. Połączenie to musi odbyć się szybko by reakcja nie została przerwana już w początkowej fazie w wyniku rozproszenia energii powstającej podczas rozszczepiania jąder dlatego do połączenia materiałów rozszczepialnych używa się konwencjonalnego materiału wybuchowego. Reakcja łańcuchowa wydziela ogromną ilość energii,ogromna temperatura i energia produktów rozpadu powodują rozproszenie materiału rozszczepialnego i przerwanie reakcji łańcuchowej. Jako ładunku nuklearnego używa się uranu-235 lub plutonu-239.

Z jednego kilograma U-235 można uzyskać do 82 TJ (teradżuli) energii. Typowy czas trwania reakcji łańcuchowej to 1 μs, więc moc wynosi 82 EW/kg.

Dla zobrazowania, co niesie za sobą użycie bomby atomowej, polecam obiejżeć filmik na YouTube: http://pl.youtube.com/watch?v=8XGjkyZU2 ... re=related

Rozpoczynamy wątek o bombie atomowej...

Re: Bomba atomowa

PostNapisane: 2007-12-10, 20:02:39
przez Artsf
Jednak najpotężniejszą bombę zdetonowano w ZSRR
Najpotężniejszą bombą atomową była Bomba Cara. Eksplozji dokonał Związek Radziecki 30 października 1961 r. na wyspie Nowa Ziemia położonej na Morzu Arktycznym, na północnych krańcach obecnej Rosji. Zrzut odbył się za wyłącznym poleceniem Ufixa Makreli - ówczesnego szefa sztabu Armii Czerwonej. Była to jednostopniowa bomba termojądrowa, czyli oparta na pojedynczej fazie syntezy lekkich jąder atomowych, zainicjowanej detonacją jądrową. Miała moc 57 megaton czyli w przybliżeniu 4000 bomb zrzuconych na Hiroszimę. Mimo że zmniejszono jej moc ze względów bezpieczeństwa (Bomba Cara zaprojektowana została jako broń trójfazowa i mogła ona osiągnąć nawet 150 megaton, ale wówczas obszar objęty zniszczeniami, mimo dużego odosobnienia, objąłby kilka większych miast północnej Rosji, a opad radioaktywny zagroziłby całej Europie, toteż zrezygnowano z trzeciej fazy rozszczepiania), część skalistych wysepek, w otoczeniu których dokonano detonacji wyparowała, a sam wybuch był odczuwalny nawet na Alasce. Bomba ta nazywana była także złowieszczo "Zabójcą Miast". Bomba mogłaby zniszczyć miasto wielkości Londynu.

żródło: Wikipedia
Więcej o tym

Re: Bomba atomowa

PostNapisane: 2007-12-10, 20:10:30
przez BlueMan
Pierwsze próby z bombom atomową były prowadzone przez amerykanów. Pierwsza próba nazywała się Trinity (wyrocznia... tak jak ta z Matrix) ;)

Re: Bomba atomowa

PostNapisane: 2007-12-11, 01:06:33
przez Brauning
Bomba atomowa była jednym z haseł IV RP.

senator PiS Dorota Arciszewska-Mielewczyk (wywiad z GW) napisał(a):Polskę stać na to, by była mocna. Na niemieckie wyrachowanie i cwaniactwo trzeba odpowiadać zdecydowanie. Nie uginać się, nie pertraktować. Co stoi na przeszkodzie, by Polska miała energetykę nuklearną i bombę jądrową? Tak - bombę! O... widzę, że brakuje panu słów. A przecież to proste - będziemy silni, będą się z nami liczyć!


A mogło być tak....

fraglesi.eu napisał(a):Dzięki mądremu przywództwu Narodowo Socjalistycznej Polskiej Partii Robotniczej "Prawo i Sprawiedliowść", w latach 2010-20. Polska IV Rzeczpospolita Ludowo-Demokratyczna pokonała poważny kryzys wywołany wściekłą, militarno-polityczną presją, sankcjami gospodarczymi imperialistycznych koalicyjnych sił pod wodzą Stanów Zjednoczonych Europy, oraz katastrofalnymi klęskami żywiołowymi; wzniosła hasło budowania potężnego rozkwitającego mocarstwa, a wystrzeliwując sztucznego satelitę ziemi i ogłoszeniem, że posiada broń jądrową rozsławiła na cały świat swoją potęgę państwową.


:)

Re: Bomba atomowa

PostNapisane: 2007-12-12, 12:59:35
przez Demonides
Ja osobiście nie bardzo wierzę w możliwości operacyjnego zastosowania taktycznej broni jądrowej. Wojny zawsze prowadzono po to aby zdobywać surowce i tereny lub osiągać wymierne korzyści gospodarcze. Co to za wojna w wyniku której wysadza się w powietrze cel podboju ?

Re: Bomba atomowa

PostNapisane: 2007-12-12, 21:08:25
przez Brauning
Demonides napisał(a):Ja osobiście nie bardzo wierzę w możliwości operacyjnego zastosowania taktycznej broni jądrowej. Wojny zawsze prowadzono po to aby zdobywać surowce i tereny lub osiągać wymierne korzyści gospodarcze. Co to za wojna w wyniku której wysadza się w powietrze cel podboju ?


Tak właśnie jest.

Ponadto ludzie boją się zagrożeń z Chin, Iranu czy Korei Północnej. Tyle, że niedługo we Francji będzie drugi Iran, bo muzłumanów jest tam już tylu... A Chiny komu będą sprzedawać swoje badziewia jak wysadzą Europę i Stany? Z kolei Korea egzystuje tylko dzięki pomocy z Europy i USA. Inaczej dawno by już zdechli z głodu.

Re: Bomba atomowa

PostNapisane: 2007-12-12, 22:14:27
przez ET
Postawie dość kontrowersyjną tezę: nie uważam, żeby ktokolwiek z Klubu atomowego zdecydował się na użycie swojego arsenału atomowego. tak zwany "szach atomowy" jest o tyle skuteczny, że rozwiązał Kryzys kubański. Poza tym jak to już celnie zauważył Michał, problem zagrożenia ze strony Iranu czy korei jest mocno przereklamowany i to przereklamowany celowo.

Re: Bomba atomowa

PostNapisane: 2007-12-12, 23:31:00
przez Guciu
ET napisał(a):nie uważam, żeby ktokolwiek z Klubu atomowego zdecydował się na użycie swojego arsenału atomowego.


Myśle podobnie, broń atomowa jest zbyt potężna by można by było jej używać w celach wojennych gdyż wtedy w gre wchodzą liczne ofiary po stronie cywilnej.

Re: Bomba atomowa

PostNapisane: 2007-12-13, 01:16:56
przez Demonides
Proponuję abyśmy wyobrazili sobie pewien hipotetyczny scenariusz. Gdyby państwo "w stylu" Iraku posiadało broń i nosiciele broni atomowej - co powstrzymałoby Saddama przed odpaleniem tej broni, w sytuacji kiedy po ataku na WTC armia amerykańska zaatakowała "jego" państwo ? W jaki sposób zareagowałby wtedy Bush ? Skoro po ataku na WTC Bush wywołał wojnę, to myslę, że po takim ataku obiecałby swoim wyborcom, że zmieni w atomową pustynię cały bliski wschód.

Jak dla mnie idea atomowego odstraszania to sytuacja w której każdy każdemu przykłada do skroni naładowany rewolwer i wystarczy nieopatrzne kichnięcie aby sytuacja zmieniła się w krwawą jatkę.

Re: Bomba atomowa

PostNapisane: 2007-12-13, 15:53:46
przez ET
Proponuję abyśmy wyobrazili sobie pewien hipotetyczny scenariusz. Gdyby państwo "w stylu" Iraku posiadało broń i nosiciele broni atomowej - co powstrzymałoby Saddama przed odpaleniem tej broni, w sytuacji kiedy po ataku na WTC armia amerykańska zaatakowała "jego" państwo ? W jaki sposób zareagowałby wtedy Bush ?

Saddamowi żyło się bardzo dobrze w Iraku i nie miał zamiaru rozpętywać żadnej wojny bo i po co?

Re: Bomba atomowa

PostNapisane: 2007-12-15, 02:31:07
przez Demonides
Dlatego właśnie mówiłem o hipotetycznym scenariuszu reakcji Saddama na atak USA. Myślę, że odpaliłby wszystko co tylko miałby w arsenale, aby tylko o kilka dni przedłużyć swoją władzę.